Pierwsza akcja już za nami! 
Wczoraj, tj. 13 stycznia, w ramach projektu (niestety w niepełnym składzie grupy) udaliśmy się do Hospicjum oraz Domu Pomocy Społecznej znajdujących się w Krośnie. Pomysłem na akcję zaraził nas Ksiądz Tadeusz (za co serdecznie dziękujemy!). Doszłyśmy do wniosku, że to bardzo dobry pomysł na jedno z działań projektowych - charytatywnych. Teraz niewiele młodych ludzi przychodzi do ośrodków, w których przebywają ludzie starsi, chorzy, już nie mówiąc o bezinteresownym, dobrowolnym działaniu.
Poprzez nasz przykład chcieliśmy pokazać, że jednak jest możliwe, aby młodzież przyszła i spędziła trochę czasu z pensjonariuszami czy ludźmi borykającymi się z różnymi (nie tylko finansowymi) problemami.
Poszliśmy tam razem z klasą Rudej i Gosi, zabierając ze sobą Karolę. Naszym opiekunem był wspomniany już wcześniej Ksiądz Tadeusz, który nas bardzo wspiera w podejmowanych działaniach. Wybraliśmy się do tych (niestety pomijanych) instytucji, aby umilić ludziom czas, porozmawiać, dać im trochę ciepła. Chcieliśmy sprawić, żeby chociaż na chwilę zapomnieli o bólu oraz dostarczyć im pewnego rodzaju atrakcji jaką było wspólne kolędowanie! 
Kilka dni wcześniej Ruda opracowała krótki scenariusz oraz śpiewniki, które rozdaliśmy ludziom, a klasa rozpoczęła ćwiczenie swoich kwestii i kolęd.
Jako grupa projektowa upiekliśmy również babeczki jako symboliczny poczęstunek dla chorych oraz personelu instytucji. Po występie rozdałyśmy też karteczki z pozytywnymi myślami na pamiątkę naszych (pierwszych, ale nie ostatnich) odwiedzin. Osoby, które były w stanie przemieścić się i zobaczyć nasz występ były bardzo zadowolone, że postanowiliśmy do nich przyjść i bardzo dziękowali, że o nich pomyśleliśmy.
W Hospicjum i w DPS-ie spotkałyśmy naprawdę wiele pogodnych ludzi m.in. takich jak pan Stanisław, który najpierw nam zaśpiewał, a potem jeszcze zrobił sobie z nami zdjęcia, Pani Marysia, która ugościła nas czekoladą oraz ludzi, którzy dziękowali po prostu za naszą obecność. Obiecałyśmy, że w przyszłym tygodniu dostarczymy obiecane pensjonariuszom zdjęcia.
Działanie, którego się podjęłyśmy wywołało na twarzach przebywających w Hospicjum czy w Domu Pomocy Społecznej ludzi uśmiech, ale również i my cieszyliśmy się na widok osób, które przyszły nas posłuchać i które były nam tak bardzo wdzięczne za występ. Dostaliśmy również zaproszenie na następne występy z którego na pewno skorzystamy!
Wczoraj, tj. 13 stycznia, w ramach projektu (niestety w niepełnym składzie grupy) udaliśmy się do Hospicjum oraz Domu Pomocy Społecznej znajdujących się w Krośnie. Pomysłem na akcję zaraził nas Ksiądz Tadeusz (za co serdecznie dziękujemy!). Doszłyśmy do wniosku, że to bardzo dobry pomysł na jedno z działań projektowych - charytatywnych. Teraz niewiele młodych ludzi przychodzi do ośrodków, w których przebywają ludzie starsi, chorzy, już nie mówiąc o bezinteresownym, dobrowolnym działaniu.
Poprzez nasz przykład chcieliśmy pokazać, że jednak jest możliwe, aby młodzież przyszła i spędziła trochę czasu z pensjonariuszami czy ludźmi borykającymi się z różnymi (nie tylko finansowymi) problemami.
Poszliśmy tam razem z klasą Rudej i Gosi, zabierając ze sobą Karolę. Naszym opiekunem był wspomniany już wcześniej Ksiądz Tadeusz, który nas bardzo wspiera w podejmowanych działaniach. Wybraliśmy się do tych (niestety pomijanych) instytucji, aby umilić ludziom czas, porozmawiać, dać im trochę ciepła.
Chcieliśmy sprawić, żeby chociaż na chwilę zapomnieli o bólu oraz dostarczyć im pewnego rodzaju atrakcji jaką było wspólne kolędowanie! Kilka dni wcześniej Ruda opracowała krótki scenariusz oraz śpiewniki, które rozdaliśmy ludziom, a klasa rozpoczęła ćwiczenie swoich kwestii i kolęd.
Jako grupa projektowa upiekliśmy również babeczki jako symboliczny poczęstunek dla chorych oraz personelu instytucji.
Po występie rozdałyśmy też karteczki z pozytywnymi myślami na pamiątkę naszych (pierwszych, ale nie ostatnich) odwiedzin. Osoby, które były w stanie przemieścić się i zobaczyć nasz występ były bardzo zadowolone, że postanowiliśmy do nich przyjść i bardzo dziękowali, że o nich pomyśleliśmy.W Hospicjum i w DPS-ie spotkałyśmy naprawdę wiele pogodnych ludzi m.in. takich jak pan Stanisław, który najpierw nam zaśpiewał, a potem jeszcze zrobił sobie z nami zdjęcia, Pani Marysia, która ugościła nas czekoladą oraz ludzi, którzy dziękowali po prostu za naszą obecność.
Obiecałyśmy, że w przyszłym tygodniu dostarczymy obiecane pensjonariuszom zdjęcia. 
Działanie, którego się podjęłyśmy wywołało na twarzach przebywających w Hospicjum czy w Domu Pomocy Społecznej ludzi uśmiech, ale również i my cieszyliśmy się na widok osób, które przyszły nas posłuchać i które były nam tak bardzo wdzięczne za występ. Dostaliśmy również zaproszenie na następne występy z którego na pewno skorzystamy!
Zachęcamy do angażowania się w proponowane przez nas działania, bo dobro to jedyna rzecz, która się mnoży, gdy się dzieli, a razem możemy znacznie więcej!
 |
| Pełne skupienie - pilnowanie czy wszystko idzie zgodnie z scenariuszem. |
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz